W 2025 r. zakończą się prace związane z realizacją budynków, budowli i konstrukcji, a także montażem i uruchomieniem instalacji elektrycznych zasilających urządzenia. Za kilka miesięcy dojdzie do rozruchu elektrowni gazowo-parowej. Zostanie podane napięcie, a blok zostanie przyłączony do sieci elektroenergetycznych przesyłowych 400 kV i dystrybucyjnych 110 kV. Następnie zaplanowano sprawdzenie pracy maszyn i urządzeń, a także systemów sterowania i zabezpieczeń. To tzw. zimny rozruch elektrowni. Po nim nastąpi gorący, czyli pierwszy zapłon turbozespołu i synchronizacja z siecią elektroenergetyczną. Zostaną przeprowadzone testy pracy elektrowni w różnych trybach i warunkach operowania (w tym osiągnięcia jej mocy nominalnej).

Fot. Energa

Wcześniej, w 2024 r., montowano turbozespół, którego elementy dostarczono do kwietnia (morzem, rzeką i lądem). Instalowano urządzenia bloku, w tym kocioł odzysknicowy, orurowanie, transformatory, rozdzielnice elektryczne i układy sterowania.

Wznoszono m.in. obiekty dla stacji przygotowania gazu, a także wody, kotłowni pomocniczej czy układu chłodzenia z chłodnią wentylatorową. Wybudowano ujęcie wody z Wisły, magistralę wodociągową, gazociąg przyłączeniowy i napowietrzną linię wyprowadzenia mocy, która prześle prąd do stacji elektroenergetycznej Grudziądz – Węgrowo. Przebudowano część odcinków dróg w mieście, na pozostałych prace jeszcze trwają.

Fot. Energa

Moc zainstalowana elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu wyniesie 560 MW. Siłownie zasilane gazem ziemnym szybciej reagują na zmiany zapotrzebowania na energię elektryczną i mogą bilansować pracę Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.

Przeczytaj także: Morska farma wiatrowa Baltica 2. PGE i Ørsted podjęły decyzję