Litwa nie wybuduje siłowni atomowej, a swoje problemy energetyczne powinna rozstrzygać wspólnie z Rosją, a także uczestniczyć w projekcie budowy elektrowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim - ocenił w piątkowym wywiadzie dla portalu DELFI były premier i prezydent Litwy Algirdas Brazauskas.
"Jest nowy projekt budowy siłowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim. Tym projektem Rosjanie zajmują się bardzo poważnie. Już kończą przygotowywanie całej dokumentacji. Reaktory, które zamierza się tam budować, są dobre i niedrogie (...). Elektrownia będzie budowana w odległości 15 km od Niemna. Rosjanie proponują uczestnictwo w tym projekcie Litwie, Polsce i Niemcom" - powiedział Brazauskas.
Zaznaczył, że cały materiał w tej sprawie przekazał już prezydent Litwy Dalii Grybauskaite i litewskiemu ministrowi energetyki Arvydasowi Sekmokasowi.
Zdaniem byłego prezydenta Litwa powinna zgodzić się na propozycję Rosji, gdyż "swojej elektrowni nie wybuduje".
Zaznaczył, że cały materiał w tej sprawie przekazał już prezydent Litwy Dalii Grybauskaite i litewskiemu ministrowi energetyki Arvydasowi Sekmokasowi.
Zdaniem byłego prezydenta Litwa powinna zgodzić się na propozycję Rosji, gdyż "swojej elektrowni nie wybuduje".
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.