Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o elektrowniach wiatrowych. Zakłada on znaczne zwiększenie obszaru do budowy farm i, co za tym idzie, samym przyspieszenie transformacji energetycznej kraju oraz poprawę cen energii dla odbiorców.
Farma wiatrowa. Fot. Krzysztof Rostkowski/Adobe Stock
Najważniejsze zapisy dotyczą zwiększenia dopuszczalnego obszaru pod inwestycje wiatrowe na lądzie aż o 44% (32 500 km2). Umożliwi to budowę elektrowni o łącznej mocy ponad 10 GW w perspektywie 2030 r. Uwolnienie potencjału energetyki wiatrowej na lądzie i wzrost odnawialnych źródeł energii (OZE) w krajowym miksie energetycznym przyczyni się to także do utworzenia nowych miejsc pracy dla ponad 30 tys. pracowników – czytamy w komunikacie.
W ramach planowanych przepisów zniesiona zostanie zasada 10H (lokalizacji elektrowni w odległości co najmniej 10 wysokości wiatraków do szczytu łopaty), farmy wiatrowe będą mogły powstawać 500 m od zabudowy (wcześniej było to 700 m). W przypadku parków narodowych zaplanowano 1500 m (aktualnie obowiązuje zasada 10H), 500 m od obszarów Natura 2000 (do tej pory niechronione, a także utrzymanie 500 m od rezerwatów przyrody.
W każdym przypadku o konkretnej odległości farmy wiatrowej będzie decydować, jak informuje MKiŚ, organ sporządzający miejscowy plan po zapoznaniu się ze strategiczną oceną oddziaływania na środowisko oraz postulatami społeczności lokalnych, które będą mieszkać w pobliżu planowanej farmy wiatrowej. Nowelizacja reguluje lokalizowanie tych obiektów przy wykorzystaniu trybu Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego.
Przeczytaj także: Wielkopolska. Powstanie wielka farma wiatrowa o mocy 190 MW
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.