Ogłoszony w dniu 13 listopada 2013 r. projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii stanowi postęp w stosunku do jego założeń ogłoszonych w dniu 17 września 2013 r. Szczególnie w zakresie regulacji odnoszących się do istniejących projektów, dla których wprowadzono zapisy, które mogą zapewnić poszanowanie praw nabytych, choć wiele w tym aspekcie zależy od rozwiązań szczegółowych, które wciąż nie są odpowiednio uregulowane w projekcie ustawy.
Fot. inzynieria.com
Niestety, nadal brak jest wystarczającej ochrony interesów w toku, dotyczących projektów będących na zaawansowanym etapie przygotowania do budowy bądź będących w trakcie budowy. Zapisy dotyczące okresu przejściowego są dalece niewystarczające – nie tylko zresztą z punktu widzenia ochrony praw inwestorów, ale także dla tego, iż ich wprowadzenie grozi tym, że przez kilka lat nie będą realizowane żadne projekty odnawialne, gdyż nie można ocenić, w jakim systemie wsparcia będą funkcjonować po zakończeniu ich budowy – w obecnym, czy nowym. Proponowane zapisy ustawy tworzą bowiem lukę pomiędzy projektami kończonymi w dotychczasowym systemie wsparcia, a efektami inwestycji zrealizowanych w systemie stałych taryf. Najwięcej uwag dotyczy aukcji dla nowych projektów, z których wiele bezpośrednio dyskryminuje sektor wiatrowy, w tym szczególnie niezależnych producentów energii (ang. IPP), których działalność zapewniła ponad 80% inwestycji w nowe moce wytwórcze w OZE, w Polsce.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.