W planach inwestycyjnych Wiatropolu, spółki z duńskim kapitałem, znalazła się elektrownia wiatrowa na Bałtyku. Jak podaje \"Gazeta Wyborcza Trójmiasto\", firma rozpatruje dwie lokalizacje budowy takiej elektrowni.

W planach spółki projekt "Pomorze Offshore" znajduje się już od 8 lat. Przewiduje on postawienie na wysokości plaży w Dębkach (5 - 7 km od brzegu) 33 wiatraków. Takie wiatraki miałyby wysokość wieży równą 105 m i 45 m długości łopaty śmigła. Na obszarze 6 km2 farmy stałyby konstrukcje o łącznej wysokości 150 m. Całkowita moc takiej farmy wynosiłaby 100 MW. Jej koszt szacowany jest na pół miliarda złotych.
Wydawałoby się, że wszystko jest w porządku. Niestety, cień na inwestycji położył fakt, iż farma miałaby znajdować się na chronionym obszarze Natura 2000. Rozwiązanie mogłoby przynieść większe oddalenie farmy od brzegu - o ponad 15 km, gdzie nie ma chronionego obszaru. Wiatropol na razie nie rozważa takiej zmiany planów.
Decyzja w sprawie budowy ma zostać podjęta przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w ciągu pół roku.
Wydawałoby się, że wszystko jest w porządku. Niestety, cień na inwestycji położył fakt, iż farma miałaby znajdować się na chronionym obszarze Natura 2000. Rozwiązanie mogłoby przynieść większe oddalenie farmy od brzegu - o ponad 15 km, gdzie nie ma chronionego obszaru. Wiatropol na razie nie rozważa takiej zmiany planów.
Decyzja w sprawie budowy ma zostać podjęta przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w ciągu pół roku.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.