Cemex, jeden z największych producentów cementu na świecie, planował budowę nowej cementowni w Rudnikach. Mogłaby ona wytwarzać od 3 do 4 mln ton cementu rocznie i zastąpiłaby starą linię produkcyjną o wydajności 1 mln ton rocznie. To dużo, bo w Polsce w 2008 r. zużyto 16,8 mln ton cementu (o 1,5 proc. więcej niż w 2007 r.). Firma szacuje, że budowa cementowni pochłonęłaby 400 mln EUR - czytamy w \"Pulsie Biznesu\". - Nowy zakład miał ruszyć w 2011 r. Obecnie zakładamy, że będzie to 2014 r., chyba że sytuacja na rynku budowlanym zacznie się poprawiać wcześniej - mówi w dzienniku Luis Miguel Cantu, prezes Cemex Polska i Czechy.
.jpg)
Spółka szuka oszczędności począwszy od administracji po koszty zakupu energii i paliw potrzebnych do produkcji. Niedawno dokonała integracji działalności w Polsce i Czechach. Zamiast dwóch centrali, będzie jedna dla obu rynków - zlokalizowana w Polsce. Jesienią 2008 r. koncern zredukował zatrudnienie w obu krajach - w Polsce o 200 osób z 1700 zatrudnionych.
Cemex musi się zmierzyć z rosnącymi w Polsce kosztami energii i paliw konwencjonalnych. Koncern wykorzystuje już jako źródło energii paliwa alternatywne, pochodzące z odpadów komunalnych i przemysłowych (300 tys. ton rocznie). Stanowią one obecnie 70 proc. ogółu paliw zużywanych przez Cementownię Chełm i 40 proc. w Cementowni Rudniki. Cemex chce zwiększyć ten udział, więc planuje szereg działań, które umożliwią rozwój krajowym producentom paliw altrernatywnych i nie wyklucza wspólnych inwestycji w linie produkcyjne. Celem jest zdobycie kolejnych 200 tys. ton krajowego paliwa alternatywnego. Obecnie 50 proc. zapotrzebowania koncernu na nie pokrywa import.
Za półtora roku Cemex wybuduje też własną farmę wiatrową w Polsce. Podobna zasila już cementownie koncernu w Meksyku. - Bierzemy pod uwagę dwie lokalizacje: Mirowo i Chełm. Zakładamy, że energia wiatrowa będzie stanowiła 25 proc. zużywanej przez nas energii - mówi w "Pulsie Biznesu" Luis Miguel Cantu.
Cemex musi się zmierzyć z rosnącymi w Polsce kosztami energii i paliw konwencjonalnych. Koncern wykorzystuje już jako źródło energii paliwa alternatywne, pochodzące z odpadów komunalnych i przemysłowych (300 tys. ton rocznie). Stanowią one obecnie 70 proc. ogółu paliw zużywanych przez Cementownię Chełm i 40 proc. w Cementowni Rudniki. Cemex chce zwiększyć ten udział, więc planuje szereg działań, które umożliwią rozwój krajowym producentom paliw altrernatywnych i nie wyklucza wspólnych inwestycji w linie produkcyjne. Celem jest zdobycie kolejnych 200 tys. ton krajowego paliwa alternatywnego. Obecnie 50 proc. zapotrzebowania koncernu na nie pokrywa import.
Za półtora roku Cemex wybuduje też własną farmę wiatrową w Polsce. Podobna zasila już cementownie koncernu w Meksyku. - Bierzemy pod uwagę dwie lokalizacje: Mirowo i Chełm. Zakładamy, że energia wiatrowa będzie stanowiła 25 proc. zużywanej przez nas energii - mówi w "Pulsie Biznesu" Luis Miguel Cantu.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.