Tymczasem w elektrowni uporano się z siarką za pomocą instalacji, która przetwarza ją na gips. Początkowo problem stanowiło jego składowanie. Szybko znalazł się jednak inwestor - firma Knauff, która obok elektrowni uruchomiła produkcję płyt kartonowo-gipsowych.

Na razie opracowuje się rozwiązanie związane z wyłapywaniem dwutlenku węgla - na razie będzie on wyłapywany ze spalin, transportowany rurami, sprzężany i składowany 2 km pod ziemią. Do magazynowania można wykorzystać nieczynne kopalnie, ale gaz mógłby się z nich ulatniać. Lepszym sposobem jest umieszczanie dwutlenku w podziemnych solankach (rozpuści się w nich) - czytamy w "Gazecie Wyborczej Łódź".

Dzięki takiemu rozwiązaniu elektrownia powinna zmniejszyć emisję o 100 tys. t dwutlenku węgla rocznie, a docelowo obniży ją nawet o 1,7 mln t. Realizacja inwestycji najprawdopodobniej zakończy się w 2015 r.

Polska walczy o Unijne miliardy na dwa projekty: oprócz Bełchatowa - na Zakłady Azotowe Kędzierzyn z Południowym Koncernem Energetycznym.