Rząd socjaldemokratyczny, potrzebując wsparcia politycznego Partii Zielonych i Partii Lewicy (b. komunistów), godzi się na ich żądania likwidacji energetyki jądrowej, i to bez zapewnienia alternatywnych źródeł taniej energii. Tymczasem unieruchomienie reaktorów grozi deficytem energii elektrycznej i powoduje stały wzrost jej cen.Ta sytuacja zaniepokoiła szwedzki przemysł, a głównie energochłonne jego gałęzie, m.in. hutnictwo, przemysł papierniczy, chemiczny i wydobywczy. Branże te postanowiły zareagować i znaleźć pewne źródło energii elektrycznej.

Wśród firm, które utworzyły BasEl AB, znalazły się m.in. działająca w branży papierniczej Billerud (zatrudnia 2,6 tys. pracowników, obroty roczne - 74 mln euro), zajmująca się kopalnictwem i hutnictwem cynku i miedzi Boliden (4,5 tys. pracowników, obroty ok. 19 mld euro), produkująca celulozę SCA Forest Products (4,2 tys. pracowników, obroty ok 157 mln euro) oraz działająca w tej samej branży Eka Chemicals (3 tys. pracowników, obroty 980 mln euro).

Rosyjska energia elektryczna dostarczana będzie przez Rosenergoatom projektowanym podmorskim kablem. Należąca do Rosenergoatomu spółka United Power podejmie się budowy 180-km kabla energetycznego, biegnącego po dnie Zatoki Fińskiej. Kabel połączy brzeg rosyjski koło miejscowości Kiernowo, ok. 120 km na zachód od Petersburga, z okolicą miasta Kotka w Finlandii.

Inwestycja ma kosztować ok. 29 mln euro i zostanie zakończona w 2009 r. Przepustowość kabla wyniesie 1000 megawatów.