Umowa Kijowa z Tokio daje szansę na podobne transakcje także Polsce, bo mamy ma ok. 500 mln ton AAU (co daje ok.100 mln rocznie), które mogą kosztować teoretycznie do 10 mld dolarów (przy założeniu 20 dol. za tonę, czyli licząc maksymalna stawkę tego typu transakcji). Biorąc pod uwagę taki przelicznik japońsko-ukraińska umowa może być warta nawet 600 mln dolarów, jednak wartość kontraktu nie została ujawniona.