Z końcem lipca traci ważność umowa pomiędzy PGNiG i Gazpromu na dostawę 1 mld m3 gazu w czwartym kwartale. Zapowiadane na połowę września rozmowy nie doszły do skutku. Na razie nie jest znany termin, kolejnych negocjacji.

Zgromadzone jednak w magazynach zapasy surowca mają wg MG wystarczyć na okres, kiedy dostawy nie będą realizowane.
Ponadto kryzys gospodarczy spowodował znaczne zmniejszenie zużycia gazu, co tym bardziej uspokaja.
Jak zapowiada MG, do spotkań z Rosjanami ma dojść jeszcze w tym miesiącu.

Z drugiej strony PGNiG nie podchodzi już do sprawy tak optymistycznie, jak resort gospodarki. Powołuje się na wyliczenia, wg których w ostatnim kwartale roku deficyt gazu wyniesie ok. 0,5 mld m3, co powoduje, że kontrakt na dodatkowe dostawy surowca jest konieczny.