11 października w Zurychu zostały podpisane protokoły o normalizacji stosunków oraz o ustanowieniu stosunków dyplomatycznych i ponownym otwarciu granic pomiędzy Turcją i Armenią - przekazała Gazeta Wyborcza.
Jak napisał dziennik "Wiedomosti", na który powołuje się GW, na podpisanym porozumieniu najbardziej skorzysta Rosja. Wynika to z tego, iż po otwarciu granicy turecko-armeńskiej lwia część zysków dostanie się Rosji, która obecnie kontroluje wiele sektorów gospodarki Armenii. Równocześnie Gruzja nie będzie miała juz takiego znaczenia jako państwo tranzytowe. Z tego powodu wpływy Rosji w tym regionie jeszcze bardziej zostaną ugruntowane.
Niebawem zwiększy się eksport do Turcji energii z armeńskich elektrowni, za co odpowiedzialny ma być koncern Inter RAO JES. Rosja będzie zabiegać o to, by przez Armenię do Rosji popłynął gaz z Iranu, do czego musi jeszcze nakłonić Gruzję.
Tego rodzaju posunięcia mogą spowodować, że Rosja zupełnie zmonopolizuje dostawy gazu ze wschodu do Europy.
Niebawem zwiększy się eksport do Turcji energii z armeńskich elektrowni, za co odpowiedzialny ma być koncern Inter RAO JES. Rosja będzie zabiegać o to, by przez Armenię do Rosji popłynął gaz z Iranu, do czego musi jeszcze nakłonić Gruzję.
Tego rodzaju posunięcia mogą spowodować, że Rosja zupełnie zmonopolizuje dostawy gazu ze wschodu do Europy.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.