Powstanie tej elektrowni to kontrowersyjna sprawa w opinii światowej, a zwłaszcza kraje zachodnie, uważają, że umożliwi ona rozprzestrzenianie się broni jądrowej. Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow po raz kolejny tłumaczył, że elektrownia ta "jest absolutnie wolna od ryzyka rozprzestrzeniania" broni masowego rażenia.

Budowa elektrowni zakończyła się w lutym. Od tej pory trwały prace przygotowawcze do jej otwarcia. Ostatnia rzecz, jaka została do wykonania przed uroczystym uruchomieniem obiektu, to wszczęcie procedury technicznej, mającej na celu przetestowanie urządzeń.

Budowa elektrowni rozpoczęła się już przed ponad 30 laty, jednak po wybuchu wojny irańsko-irackiej w 1980 r. niemiecka firma Siemens wycofała się stamtąd. Budowę wznowili Rosjanie w roku 1994.