Na początku kwietnia Polska Grupa Energetyczna ogłosiła, że rozbudowa elektrowni w Opolu nie będzie realizowana. W ramach inwestycji wartej ponad 11,5 mld zł miały powstać bloki nr 5 i 6 opalane węglem kamiennym, a moc każdego z nich określono na 900 MW. Przedsięwzięcie okazuje się jednak nieopłacalne i trzeba będzie znaleźć inne rozwiązanie, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju. Rząd i PGE zapowiedzieli współpracę dotyczącą poszukiwania innych opcji.
Wizualizacja bloków 5 i 6 i chłodni 3 i 4 z archiwum PGE Elektrowni Opole SA
Jak powiedział premier Donald Tusk, „PGE przedstawiło kalkulacje związane z radykalną zmianą cen hurtowych energii, które są obecnie wyraźnie niższe, co jest związane z kryzysem. Według średnioterminowych prognoz te ceny nie gwarantują opłacalności inwestycji z punktu widzenia PGE. Rozmawialiśmy z PGE, jak znaleźć syntezę pomiędzy interesem spółki a uwzględnieniem życiowych interesów państwa polskiego” - cytuje PAP.
PGE twierdzi, że w obecnej sytuacji bezpieczniejsze i korzystniejsze z finansowego punktu widzenia jest inwestowanie w nowe moce wytwórcze, dla których paliwem byłby węgiel brunatny. Planowane w Opolu bloki miały być opalane węglem kamiennym. Rząd i zarząd PGE stawiają sobie teraz za cel znalezienie optymalnego rozwiązania zastępczego, by osiągnąć konieczne moce energetyczne i równocześnie nie spowodować strat spółek giełdowych. Trzeba przypomnieć, że rozbudowa Opola mieściła się na rządowej liście kluczowych inwestycji energetycznych w Polsce.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.