Sytuacja geopolityczna i jej wpływ na bezpieczeństwo energetyczne, a także konsekwencje gospodarcze polityki klimatycznej Unii Europejskiej zdominowały obrady IX Forum Energetycznego w Karpaczu.
1. Sesja Plenarna: „Wspólna polityka energetyczna Unii Europejskiej: marzenie czy realna szansa?”
W czasie gdy uczestnicy rozmawiali o przyszłości energetyki, miksie energetycznym, odnawialnych źródłach energii, czy konieczności rozbudowy infrastruktury przesyłowej, Sejm przyjmował poprawki Senatu do ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, dlatego dyskusje o węglu budziły duże zainteresowanie i jeszcze większe kontrowersje. W obradach konferencji - debatach, prezentacjach raportów i blokach tematycznych uczestniczyło ponad 300 gości z kilkunastu państw świata.
Rozwiązania przyjęte w pakiecie klimatycznym na październikowym szczycie w Brukseli zakładają , że Unia Europejska ograniczy emisję CO2 o co najmniej 40% do 2030 r. względem roku 1990; zwiększy udział OZE do 27%, a mniej zamożne kraje UE, w tym Polska, nie będą obciążone kosztami ambitnej polityki klimatycznej na równi z bogatymi.
Czy polska energetyka powinna być oparta na węglu?
Ton obradom konferencji w Karpaczu nadał Pascal Charriau, prezes firmy badawczej Enerdata. Z raportu przygotowanego przez analityków europejskiego rynku energii, wynika, że ambitne cele unijnej polityki klimatycznej doprowadzą do ograniczenia zużycia węgla i przejście na gaz, energię odnawialną i jądrową.
Przedstawiciele polskich firm energetycznych i energochłonnego przemysłu z reguły sceptycznie wypowiadają się na temat pakietu energetycznego, a co za tym idzie inwestowania w odnawialne źródła energii. Tym większe poruszenie wywołała wypowiedź prezesa KGHM Herberta Wirtha, który już na sesji otwierającej Forum ocenił, że w długim terminie nie da się zakonserwować polskiej energetyki na węglu, a jego renesans nie powinien polegać na jego spalaniu. Do tej wypowiedzi nawiązał Marcin Moskalewicz, prezes PERN Przyjaźń, który ocenił, że technologie zgazowania węgla stanowią szansę, by polskie górnictwo miało przyszłość i równocześnie nie wpływało negatywnie na środowisko. Christopher Huhne, prezes ds. Europy Zilkha Biomass Energy, podkreślił natomiast, że polityka energetyczna powinna zarówno zapewniać bezpieczeństwo dostaw surowców, jak i przeciwdziałać zmianom klimatu. W jego opinii Polska, ze względu na uzależnienie od dostaw paliw z Rosji, bardziej akcentuje aspekt bezpieczeństwa, ale z drugiej strony nie powinna kurczowo trzymać się miksu energetycznego opartego na węglu, gdyż to źródła odnawialne są przyszłością Europy.
Pakiet energetyczny vs. przemysł
Politycy obecni na Forum, zgodnie przekonywali, że unijna polityka klimatyczna wzięła górę nad problemami bezpieczeństwa dostaw i kosztów. Konrad Szymański, który uznany został najlepszym polskim europosłem 2014 r. w rankingu tygodnika „Polityka” uważa, że pakiet energetyczny nie ma poparcia przemysłu nawet w Niemczech czy Francji, a unijna polityka klimatyczna nie ma sensu dla samego środowiska. Jego zdaniem Europa w roku 2030 będzie odpowiadała za 4 proc. światowych emisji. Jednostronne unijne wysiłki oznaczają tym samym, że globalna emisja CO2 zmniejszy się o 0,25%. Nawiązując do sytuacji w Polsce, Europosłanka 3. Panel dyskusyjny: Ile będzie kosztował pakiet klimatyczny?
Jadwiga Wiśniewska podkreśliła, że polityka klimatyczna uderza w sektory gospodarki, w których zatrudnionych jest ponad 600 tys.osób. Ciekawie w konfrontacji z polskim stanowiskiem, wypadła wypowiedź Gabora Baranyai, który z ramienia węgierskiego rządu uczestniczył w negocjacjach klimatycznych. Baranyai stwierdził bowiem, że z punktu widzenia Węgier pakiet nie ma po prostu znaczenia, koszt jego wdrożenia będzie znikomy, bowiem węgierska energetyka oparta jest na zupełnie innym miksie energetycznym, w którym kluczowym składnikiem jest atom.
Aleksander Grad: potrzebujemy zróżnicowanych źródeł energii
Aleksander Grad, Wiceprezes Zarządu, Tauron Polska Energia SA., zwracał uwagę na jałowość polemiki między zwolennikami różnych nurtów energetyki, a ponieważ wszystkie te źródła są potrzebne. Pytanie, nad którym warto się pochylić – mówił prezes Grad – sprowadza się do tego jak funkcjonować, aby wszystkie źródła rozwijały się w tempie dostosowanym do uwarunkowań rynkowych.
O zmianach ram prawnych związanych z unijną polityką klimatyczną mówił natomiast Jerzy Pietrewicz wiceminister w resorcie gospodarki. Celem przyjętej przez Sejm w dniu 16. stycznia ustawa o OZE jest co najmniej 15% udział energii z OZE w końcowym zużyciu energii w 2020 r. Projekt przewiduje utrzymanie obecnego systemu wsparcia opartego na zielonych certyfikatach dla istniejących instalacji OZE. Według Pietrewicza ustawa w tym kształcie ukierunkowana jest na realizację celów zawartych w unijnym pakiecie klimatycznym, a ponadto zapewnia Polsce stabilność w sektorze energetyki. Zdaniem Jarosława Wajera Cena energii pozyskiwanej z OZE będzie spadać, gdyż regulacje im sprzyjają, napędzając strumień dotacji.
- Czy zamiast walki (której wynik jest już raczej rozstrzygnięty) przeciwko unijnej polityce klimatycznej, nie powinniśmy wykorzystać pakietu do przeprowadzenia strukturalnych zmian w modelu polskiej energetyki? Jak przestawić tory polskiej gospodarki by mogła skorzystać, a przynajmniej nie stracić na polityce klimatycznej? To pytania z sali skierowane do uczestników jednej z debat Forum pozostaje nadal bez odpowiedzi, a jednocześnie stanowi doskonałą puentę obrad tegorocznej konferencji.
Organizatorem IX Forum Energetycznego w Karpaczu (22-24 stycznia 2015 r.) była Fundacja Instytut Studiów Wschodnich, organizator Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój. W Konferencji uczestniczyło ponad 300 liderów świata polityki i biznesu oraz eksperci zajmujący się problematyką energetyczną. Podczas trzech dni obrad odbyło się ponad 30 paneli dyskusyjnych, bloków tematycznych i prezentacji. Partnerem głównym Forum jest Samorząd Województwa Dolnośląskiego.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.