Jak powiedział Dąbrowski dziennikarzom w kuluarach konferencji „Wyzwania w energetyce i ciepłownictwie dla ochrony środowiska", właśnie powstaje ostateczna ocena ofert. - Mam nadzieję, że niebawem zakomunikujemy opinii publicznej, co będzie się dalej działo z Żeraniem. Chcielibyśmy, żeby ta inwestycja jak najszybciej ruszyła - stwierdził prezes.

Oferty na dostawę i montaż bloku otwarto 16 lutego. Złożyły je - konsorcjum GE Power Sp. z o.o., General Electric International, Inc. (cena brutto 1,37 mld zł - 114,86 mln EUR) oraz konsorcjum - Mitsubishi Hitachi Power Systems Ltd, Mitsubishi Hitachi Power System Europe Ltd, Polimex Mostostal S.A. (1,1 mld zł - 111,94 mld EUR).

Zgodnie z planem, przedsięwzięcie powinno zostać zrealizowane do 2023 r. Nowy blok w Elektrociepłowni Żerań ma zastąpić starą jednostkę opalaną węglem. Jednostka o mocy zainstalowanej około 450 MWe będzie zużywała rocznie około 650 mln m3 gazu ziemnego. Parametry techniczne bloku będą spełniały wymogi Dyrektywy ws. Emisji Przemysłowych (IED) oraz wymogi BAT (Najlepszych Dostępnych Technologii). 

Przeczytaj także: PGNiG Termika po raz kolejny szuka wykonawcy kotłowni EC Żerań