W jakim celu miałoby być stosowane ograniczenia poboru gazu ziemnego? Jak wyjaśnia rząd, efektywność mechanizmu wprowadzania ograniczeń w poborze gazu ziemnego może stanowić jeden z dwóch głównych środków przeciwdziałania zakłóceniom w dostawach. Funkcjonujące rozwiązania nie pozwalają na razie operatorom systemów gazowych (przesyłowego oraz dystrybucyjnych) na wykorzystanie ograniczeń w poborze gazu jako skutecznego narzędzia w przypadku wystąpienia zakłóceń w dostawach tego paliwa. 

Zgodnie z planami wprowadzania ograniczeń sporządzonymi przez operatorów na podstawie obowiązujących przepisów, w przypadku ewentualnego wprowadzenia takich ograniczeń możliwe jest jedynie znikome ograniczenie zużycia przez małą liczbę największych odbiorców. W konsekwencji ograniczenia te nie pozwalają na zapewnienie bezpiecznych dostaw gazu ziemnego do odbiorców chronionych, tj. m.in. w gospodarstwach domowych – wyjaśnia rząd.  

Specustawa terminalowa obejmie gazociągi dystrybucyjne? 
ME chce przyspieszyć procedury administracyjne, jak w przypadku terminalu LNG czy gazociągów przesyłowych.

Zwiększenie efektywności mechanizmu wprowadzania ograniczeń w poborze gazu ziemnego planowane jest poprzez objęcie ograniczeniami w poborze większej grupy odbiorców, tj. wszystkich, którzy nie zostali zakwalifikowani do kategorii odbiorców chronionych; wprowadzenie, notyfikowanej w dniu 19 lutego 2018 r. do Komisji Europejskiej, polskiej definicji odbiorcy chronionego, który nie podlega ograniczeniom. Konieczne będzie też zdefiniowanie na nowo stopni zasilania czy też doprecyzowanie sposobu ogłaszania obowiązujących stopni zasilania, a także wykorzystywanie do określania stopni wartości wyrażanych w jednostkach energii.

Projekt opracowuje Ministerstwo Energii, Rada Ministrów planuje przyjąć go w trzecim kwartale 2019 r. 

Przeczytaj także: Nowe prawo energetyczne zmieni warunki magazynowania paliw