Ile kosztuje energia elektryczna? Czy spodziewane są wzrosty opłat?

Na wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe składają się duże skupiska ludzi, co generuje spore koszty różnego rodzaju, także za zużywaną energię elektryczną. Tym bardziej to istotne, że są one już teraz bardzo wysokie, a prognozy długoterminowe nie pozostawiają wątpliwości, że będzie jeszcze gorzej. Pokazuje to raport przygotowany przez Instytut Energetyki Odnawialnej, z którego wyłania się smutny obraz podwyżek. Choć największych należy spodziewać się w perspektywie krótkoterminowej – do 2025 roku, to niestety, ale ceny będą rosły systematycznie o wiele dłużej – aż do roku 2040.

Biorąc to pod uwagę, nie dziwi fakt, że coraz więcej osób decyduje się na inwestycje w odnawialne źródła energii. Instalacje fotowoltaiczne pojawiają się na dachach prywatnych domów, firm, jak również innych budynków, w tym wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Dzięki nim łatwo uniezależnić się od rynkowych wzrostów cen prądu, co zapewnia korzyści zarówno mieszkańcom (płacą niższe rachunki), jak i zarządzającym takimi obiektami (zyskują pewność stabilności i przejrzystości opłat).

Fotowoltaika dla wspólnot mieszkaniowych to same korzyści

Fotowoltaika dla wspólnot mieszkaniowych to darmowa energia, którą spożytkować można w wielu obszarach – do oświetlenia klatek schodowych, przejść, garaży, parkingów, ogrzewania budynku czy zasilania różnych systemów - wentylacji, klimatyzacji oraz wind. Miejskie budynki z racji swojej wysokości i położenia stanowią dogodne środowisko do montażu instalacji fotowoltaicznych. Panuje tu duża ekspozycja słoneczna, brak zacienienia, a co równie ważne – wiele wolnej przestrzeni na dachach, gdzie bez trudu zmieszczą się nawet duże instalacje fotowoltaiczne.

A ile to kosztuje?

Powyżej napisaliśmy tylko o korzyściach, ale teraz zadamy pytanie, ile kosztuje taka instalacja i czy rzeczywiście jest opłacana? Tak jest w zdecydowanej większości przypadków, ale by mieć pewność, że koszty instalacji szybko się zwrócą, trzeba przeanalizować konkretny przypadek. Najwięcej bowiem zależy od tego, jak wysokie miesięczne rachunki za prąd płaci spółdzielnia.

Biorąc jednak pod uwagę średnie koszty wspólnot, kwota ta dochodzi do 9000 złotych za rok. Jeśli i w naszej wspólnocie jest podobnie wystarczy dobrać tu instalację fotowoltaiczną o odpowiedniej mocy - około 16-17 kWp. Szacunkowy koszt z montażem w tym przypadku wynosi około 70 tys. złotych. Oczywiście, ten wydatek może być mniejszy lub większy, wszystko zależy od zużycia prądu, co sprawdza się jeszcze przed stworzenie projektu instalacji PV.

Warto ponieść te koszty, zwłaszcza jak zdamy sobie sprawę, ile możemy zyskać. Jeśli instalacja powstanie na dachu płaskim i zostanie zorientowana na południe, to roczny zysk energetyczny (przy wspomnianych 16-17 kWp) może wynieść powyżej 15000 kWh. Istotne jednak, by do zbudowania konstrukcji zatrudnić sprawdzoną, doświadczoną firmę, która używa odpowiednich konstrukcji wsporczych – w tym względzie polecamy http://inovativ.pl/. W jakim czasie zwrócą nam się koszty instalacji? Uwzględniając roczny wzrost cen energii elektrycznej na poziomie 4 procent, stanie się to już po 9 latach! Pamiętajmy też, że im wyższe ceny prądu (a te będą w kolejnych latach wzrastać), tym szybszy zwrot z inwestycji.

Jakie są inne korzyści?

Szybki zwrot z inwestycji to niejedyne zalety instalacji fotowoltaicznych, bo wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie mogą wziąć udział w programie rozliczania energii dla prosumentów. Umożliwi to maksymalizację efektywności wykorzystania fotowoltaiki także w okresach, gdy nie wytwarza ona prądu, na przykład w nocy. To w konsekwencji sprawia, że tę nadwyżkę można oddawać do sieci elektroenergetycznej, a w okresie zimowym ją odbierać. Liczby pokazują, jak ogromna to korzyść, bo już za każdą 1 kWh zyskujemy 0,8 kWh z sieci.

Nie ulega więc wątpliwości, że zarządzający wspólnotą mieszkaniową powinni pomyśleć o tym, by zainwestować w instalacje fotowoltaiczne. Spodziewane oszczędności to korzyści dla każdego - mieszkańców oraz administracji opiekującą się daną nieruchomością.