Już w 2010 r prąd z Różyna będzie odbierać spółka Energa.
– Na inwestycji skorzysta cała okolica. Wiatraki staną na 300 ha prywatnych gruntów. Mamy już podpisane umowy z rolnikami na 30-letnią dzierżawę. Stoją dwie wieże monitorujące siłę wiatru. Koszt każdej to ok. 25 tys. euro. W wiatrowni pracę znajdzie ok. 20 osób. Ludzie liczą też, że będzie to atrakcja turystyczna, który przyciągnie gości – wylicza Ryszard Nałęcz, prezes i właściciel Centrum Biznesu Wschodniego w Lidzbarku Warmińskim, koordynator projektu. To on zainteresował Austriaków Mazurami - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Austrian Wind Power (AWP) z Eisenstadt i wiedeński Wienstrom, jeden z największych w Austrii dostawców energii elektrycznej są inwestorami tego przedsięwzięcia. Firmy te inwestują w elektrownie wiatrowe, kolektory słoneczne i biomasę. Dotychczas w Austrii postawiły ponad 150 wiatraków o mocy 300 MW.

Miejsce lokacji wiatraków zostało wybrane z uwagi na korzystne wiatry i małe zaludnienie. Elektrownię zbuduje należąca do Austriaków firma Polska Siła Wiatru (PSW).

Coraz bardziej popularna na świecie staje się energia pochodząca z wiatru. Do 2010 r. ma przybywać rocznie ponad 16% mocy z wiatrowni. W roku 2007 3,7% energii zużytej w Unii Europejskiej pochodziło z wiatrowni. Dzięki temu 90 mln ton CO2 nie przedostało się do atmosfery.