Dzienne wydobycie ropy naftowej w 2013 r. wynosiło w Kazachstanie około 1,6 mln baryłek. To niewiele, biorąc pod uwagę ilość złóż, jakie się tam znajdują. Rozwój gigantycznych pól naftowych ma przyczynić się do zmiany tej sytuacji.
Szacuje się, że rezerwy gazu w Kazachstanie, których większość znajduje się w zachodniej części kraju, wynosić mogą nawet do 30 mld baryłek. Drugie tyle znajduje się pod dnem Morza Kaspijskiego.

Zagraniczni inwestorzy

Po upadku ZSRR Kazachstan do współpracy przy projektach wydobywczych coraz częściej zaprasza zagranicznych inwestorów. Pierwsza pojawią się tam firma Chevron. Zdecydowano o budowie rurociągu prowadzącego przez teren Rosji, którym ropa popłynęła z pola Tengiz do Noworosyjska.

Obecnie w Kazachstanie działają takie firmy, jak ExxonMobil, Shell, Total, ConocoPhillips, Eni, CNPC, PetroChina, LUKoil oraz wiele mniejszych spółek. Rośnie także znaczenie firm azjatyckich, szczególnie chińskich.
W 2002 r. w Kazachstanie powstała państwowa spółka KazMunaiGas, która odpowiada za reprezentowanie krajowych interesów w sektorze ropy i gazu, a także negocjuje z potencjalnym partnerami.

13 mld baryłek ropy na polu Kashagan

Obecnie największy potencjał wydobywczy wykazuje pole Kashagan, w którym udziały mają KazMunaiGas, Eni, ExxonMobil, Shell, Total oraz Inpex. Według szacunków znajduje się tam 13 mld baryłek ropy, co plasuje je na 5 miejscu pod względem wielkości wśród pól naftowych na świecie. Aby mogło się tam rozpocząć wydobycie, na powierzchni zbudowano sztuczne wyspy. Na nich zamontowano urządzenia wiertnicze.

Większość ropy naftowej wydobytej w Kazachstanie, przeznaczona jest na eksport, m.in. na wybrzeże Morza Czarnego, do Chin, do Azerbejdżanu lub do portu w Batumi w Gruzji.