Bruksela nie wypowiada się ws. budowy Gazociągu Tureckiego, co dziwi Rosję. Jak powiedział rosyjski minister energetyki, Aleksander Nowak, Unia Europejska powinna była złożyć propozycję ws. budowy infrastruktury zapewniającej połączenie z nowym gazociągiem.
Fot. South Stream Transport B.V.
Zdaniem Nowaka nowy rurociąg będzie gwarantował stabilność dostaw gazu do Europy. Uznał, że skoro Bruksela milczy w tej sprawie, to sama sobie szkodzi.
Tzw. Gazociąg Turecki powstaje w wyniku tego, że w grudniu Rosja zrezygnowała z realizacji projektu South Stream. Stało się tak ze względu na niezdecydowanie Unii Europejskiej – tłumaczy minister.
Teraz Rosja buduje gazociąg prowadzący do Turcji. Zaplanowano, że na granicy turecko-greckiej powstanie przepompownia, do której przyłączone zostaną kraje UE. Na razie na Zachodzie brak wyraźnego zainteresowania tą propozycją. Zdecydowanie większy nacisk kładziony jest na to, by ograniczyć zależność od dostaw gazu z Rosji. Wiele wysiłku wkładane jest w pozyskiwanie nowych źródeł dostaw.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.