Zasoby geologiczne gazu zamkniętego w piaskowcach permu w regionie Wielkopolski wg jednego ze scenariuszy szacuje się na 101–884 mld m3, biorąc pod uwagę, że najbardziej prawdopodobna wartość to 345 mld m3. W drugim scenariuszu określono przedział 216–2308 mld m3 przy najbardziej prawdopodobnej wartości wynoszącej 812 mld m3.

Na Monoklinie Przedsudeckiej (strefa wielkopolsko-śląska) może się znajdować 453–2822 mld m3 gazu zamkniętego, przy najbardziej prawdopodobnym wariancie 1145 mld m3. Dla piaskowców kambru w zachodniej części basenu bałtyckiego wartości te wynoszą odpowiednio: 17–80 mld m3 i 38 mld m3 – wynika z raportu PIG.

Specjaliści z PIG podkreślają, że nie wiadomo, ile gazu można wydobyć z zastosowaniem obecnie istniejącej technologii. Szacunkowa wartość to około 10% zasobów.

Jak podaje Instytut w raporcie, potencjalne wydobycie gazu z badanych złóż znacząco wpłynęłoby na bazę surowców energetycznych w Polsce. Aktualnie blisko 25% zapotrzebowania na gaz w Polsce pokrywane jest z krajowych złóż gazu konwencjonalnego, którego udokumentowane zasoby wynoszą 134 mld m3.

Poszukiwanie gazu zamkniętego jest bardzo kosztowne, gdyż znajduje się on na znacznych głębokościach – do 4,5–6 km. Co ważne, proces szczelinowania w tym przypadku jest mniej skomplikowany i kosztowny niż w przypadku gazu łupkowego. Wynika to z tego, że nie ma konieczności stosowania proppantów i inhibitorów.

Wykorzystanie złóż tight gas będzie możliwe po udostępnieniu licencji poszukiwawczych i wydobywczych, a ostateczne decyzje w tej sprawie podejmą przedsiębiorcy.

PIG opracował raport na podstawie informacji geologicznych z ponad 500 otworów, w tym archiwalnych danych z analiz wykonywanych od lat 50. Nie uwzględniono w nim złóż tight gas, jakie zostały odkryte w ostatnich latach w tzw. pułapkach złożowych i złożach zlokalizowanych w regionie podkarpackim.