W kongresie ma wziąć udział pół tysiąca przedstawicieli najważniejszych firm, uczelni i instytucji z branży gazowniczej. Będzie to pierwsze tak liczne spotkanie biznesmenów i naukowców związanych z tą gałęzią przemysłu. Wśród tematów dyskusji będzie bezpieczeństwo energetyczne Polski, liberalizacja rynku gazu oraz rola tego surowca w polskiej gospodarce.

Jak oceniła w środowym komunikacie Izba Gospodarcza Gazownictwa (IGG), gazoport, o którym mowa będzie także podczas kongresu, to przede wszystkim szansa na zdywersyfikowanie dostaw gazu ziemnego do Polski.
Gazoport zaprojektuje kanadyjska firma SNC-Lavalin. Budowa terminalu służącego do wyładunku skroplonego gazu ziemnego (LNG) ma zakończyć się w końcu 2011 r. Docelowa roczna przepustowość gazoportu ma wynosić 7,5 mld m sześc. wobec obecnego zapotrzebowania Polski na gaz rzędu 14 mld m sześc. rocznie.

Według prezesa IGG i nowego wiceprezesa PGNiG Mirosława Dobruta, terminal gazowy zapewniający dostawy LNG z innych niż wschodni kierunków znacznie polepszy bezpieczeństwo gazoenergetyczne kraju. Dotyczy to zwłaszcza rejonów północno- zachodniej Polski, gdzie często występują wyraźne braki gazu.
Z Dobrutem zgadza się prof. Jakub Siemek z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, ale zgłasza równocześnie zastrzeżenia związane z przewidywaną ceną surowca.

"Będziemy mogli zdywersyfikować dostawy i kupować gaz w takich krajach jak Katar, Algieria, Nigeria oraz Egipt. Ale gaz sprowadzany drogą morską będzie oczywiście droższy. Do jego ceny należy także doliczyć nie tylko koszty budowy gazoportu, ale też infrastruktury wokół niego. Świnoujście trzeba przecież połączyć z lądem gazociągiem" ? ocenił profesor, cytowany w komunikacie prasowym.

Dobrut uważa jednak, że transport gazu statkami będzie opłacalny. Taka ocena wynika m.in. z obserwacji podobnych inwestycji w Europie i na świecie (liczba terminali stale rośnie) oraz malejących z roku na rok kosztów skraplania, transportu i regazyfikacji gazu ziemnego.
"Co więcej, jeżeli w Polsce gaz ziemny zwiększy swój udział w bilansie paliw pierwotnych i zbliży się do średniego poziomu europejskiego, to może będzie potrzeba rozważenia budowy drugiego terminala gazowego w Polsce" ? uważa prezes IGG.