Zespół specjalistów, którego zadaniem będzie udoskonalenie profilaktyki metanowej i pożarowej w kopalniach, powołano w Polskiej Grupie Górniczej (PGG). Eksperci odbyli już pierwsze spotkanie.

Powołanie zespołu to realizacja zaleceń komisji utworzonej przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego po katastrofie w kopalni Pniówek należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W 2022 r. zginęło w niej 16 górników. W 2025 r. w Ruchu Szczygłowice, po zapaleniu metanu, śmierć poniosło pięciu pracowników. Do groźnych zdarzeń metanowych doszło też w PGG, na szczęście bez ofiar.
Dlatego powstała grupa ekspertów, która będzie analizować i weryfikować, jak informuje PGG, projekty techniczne ścian prowadzonych obecnie w III-IV kategorii zagrożenia metanowego lub prowadzonych w warunkach zagrożenia wyrzutami metanu i skał oraz ocena i weryfikacja założeń projektów technicznych ścian nowo uruchamianych w III-IV kategorii zagrożenia metanowego w perspektywie lat 2025–2026.
Gratuluję inicjatywy! Sytuacja wygląda dziś inaczej niż 20–30 lat temu, schodzimy z wyrobiskami coraz głębiej – powiedział Piotr Litwa, prezes Wyższego Urzędu Górniczego. Dodał, że trzeba intensyfikować szkolenia, by do minimum ograniczyć ryzyko ludzkich błędów pod ziemią.
Przewodniczącym został Damian Borgieł (dyrektor Biura Produkcji i Zagrożeń Naturalnych PGG), zastępcą dr Grzegorz Plonka (szef Zespołu Zagrożeń Naturalnych). Prace zespołu będzie wspierać świat nauki, w tym prof. Eugeniusz Krause (GIG), prof. Nikodem Szlązak (AGH), dr hab. Stanisław Trenczek (GIG) czy dr Dariusz Musioł (Politechnika Śląska).
W kopalniach PGG trwa instalacja systemu lokalizacji pracowników pod ziemią.
Zakaz, że ktoś ze względów bezpieczeństwa nie powinien przebywać w danym wyrobisku, musimy umieć skutecznie monitorować. Zmiana pokoleniowa dotyczy też kadry. Rozmawiając z ludźmi na dole, osobiście spotykałem się z tym, że wiedza, która dla starszych górników była oczywista, wcale nie jest już taka powszechna. Nie dla wszystkich oczywiste są związki przyczynowo-skutkowe, od których zależy bezpieczeństwo pod ziemią – powiedział Marek Skuza, wiceprezes ds. produkcji, który nadzoruje pracę zespołu.
Przeczytaj także: PGG. Połowa prądu w kopalni Sośnica pochodzi z metanu ze złóż węgla

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.