Odwiert o głębokości niemal 3 tys. m wykonały spółki Orlen i Orlen Upstream Polska. Wydobywany gaz po uzdatnieniu do parametrów handlowych jest przesyłany do sieci przesyłowej.

Zgodnie z przyjętą strategią intensyfikujemy działania mające na celu zwiększenie, w ciągu kolejnych kilku lat, wydobycia gazu ze złóż krajowych. Dlatego ważne jest dla nas każde odkrycie i każdy odwiert, z którego możemy pozyskać błękitne paliwo – stwierdził Wiesław Prugar, członek zarządu spółki Orlen ds. upstream i prezes Orlen Upstream Polska.

Prace w Wielkopolsce są elementem większego programu poszukiwawczo-wydobywczego w małych złożach. Sam region jest dla koncernu kluczowy. W województwie eksploatowanych jest 37 złóż z wykorzystaniem 144 otworów. W 2024 r. lokalna produkcja gazu osiągnęła 1,64 mld m3. To prawie połowa całkowitego wydobycia w kraju (3,3 mld m3). W lutym 2025 r. odkryto tu złoże Siedlemin w pobliżu Jarocina. Ma ponad 235 mln m3 surowca.

Strategia koncernu zakłada zwiększenie wydobycia błękitnego paliwa do 12 mld m3 w 2030 r., w tym 4 mld m3 ze złóż krajowych. Grupa ma łącznie 223 koncesje na poszukiwanie i wydobycie węglowodorów.

W ostatnich latach własna produkcja gazu ziemnego przez Orlen w Polsce zapewniała 20% krajowego zapotrzebowania. Korzystają na tym gminy, do których trafia 60% tzw. opłaty eksploatacyjnej. Pozostałą (po 15%) dzielą się powiaty i województwa, a 10% przekazywane jest do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Przeczytaj także: W Korei Południowej wybudowano dwa gazowce dla Polski