O budowie magistrali bałtyckiej w tym samym czasie miał rozmawiać również szef włoskiej dyplomacji, Paolo Gentiloni i rosyjski wicepremier, Arkadija Dworkowicza.

Włoska gazeta krytycznie odnosi się do stanowiska Renziego, który jeszcze niedawno krytykował Niemcy za postawę wobec Rosji – tzn. z jednej strony wprowadzanie sankcji, a z drugiej – wspólne prowadzenie projektów na potężną skalę. Teraz z kolei premier Włoch, po wcześniejszym zablokowaniu budowy Gazociągu Południowego, domaga się znaczącego udziału włoskich firm w projekcie na północy Europy. O udziale Włochów w projekcie Renzi będzie też rozmawiać w najbliższych tygodniach z Angelą Merkel.

Trzecia i czwarta nitka bałtyckiej magistrali ma prowadzić z Rosji do Niemiec. Ich przepustowość wyniesie 55 mld m3 rocznie.