W okolicach Drezdenka rusza budowa największej w Polsce kopalni ropy i gazu, która jest warta ponad 1 miliard 700 milionów złotych. Tamtejsze złoża kryją 7,25 mln ton zasobów ropy i około 5,5 mld m sześciennych gazu ziemnego. Odkryte złoża w rejonie Lubiatowa, Międzychodu i Grotowa to jedne z największych pól naftowych w Polsce.
Gaz ten nie będzie jednak wykorzystywany do celów komunalnych, tylko w przemyśle. Zarówno ropa, jak i gaz będą oczyszczane i rozdzielone do mieszalni gazów w Grodzisku i Kłodawie. Gaz ma być transportowany do elektrociepłowni Gorzów, a ropa rurociągami do zakładów petrochemicznych.
Wydobycie ropy i gazu w kopalni ma się rozpocząć w 2013 roku. Na Ziemi Lubuskiej ciągle brakuje zarówno gazu, jak i urządzeń, którymi byłby on dostarczany do odbiorców. Niezgazyfikowanych jest wiele gmin, gdyż podłączenie do sieci małych siedlisk jest ciągle nieopłacalne.
Drugim problemem jest fizyczny brak gazu. Sieć gazowniczą w tym regionie od 9 lat rozbudowuje firma Media Odra Warta z Międzyrzecza, która jednocześnie zaopatruje odbiorców w niemiecki gaz.
Zadaniem firmy MOW jest likwidacja „białych plam” na mapie województwa, gdzie nie ma dostępu do gazu ziemnego.
Sposobem na rozwiązanie problemu jest porozumienie PGNiG, MOW oraz niemieckiej firmy EWE, która przesyła gaz do naszego województwa. Koncepcja jest taka, żeby gaz z Niemiec był przesyłany dwoma rurociągami transgra-nicznymi. Jeden z nich biegnie z Niemiec i będzie dobudowywany na wysokości Kostrzyna. Import gazu obsługiwałoby PGNiG. Natomiast drugi rurociąg Słubicki obsługiwałby MOW..
Rozmowy pomiędzy przedstawicielami trzech firm trwają. Strona niemiecka ma przygotować list intencyjny w tej sprawie. Kolejne rozmowy są planowane w styczniu. Północna część województwa lubuskiego jest zasilana rurociągiem jamalskim, natomiast południowa gazem zaa-zotowanym ze złóż krajowych. Zieloną Górę zasila kopalnia Kościan, a Żary i Głogów kopalnia Radlin.
Wydobycie ropy i gazu w kopalni ma się rozpocząć w 2013 roku. Na Ziemi Lubuskiej ciągle brakuje zarówno gazu, jak i urządzeń, którymi byłby on dostarczany do odbiorców. Niezgazyfikowanych jest wiele gmin, gdyż podłączenie do sieci małych siedlisk jest ciągle nieopłacalne.
Drugim problemem jest fizyczny brak gazu. Sieć gazowniczą w tym regionie od 9 lat rozbudowuje firma Media Odra Warta z Międzyrzecza, która jednocześnie zaopatruje odbiorców w niemiecki gaz.
Zadaniem firmy MOW jest likwidacja „białych plam” na mapie województwa, gdzie nie ma dostępu do gazu ziemnego.
Sposobem na rozwiązanie problemu jest porozumienie PGNiG, MOW oraz niemieckiej firmy EWE, która przesyła gaz do naszego województwa. Koncepcja jest taka, żeby gaz z Niemiec był przesyłany dwoma rurociągami transgra-nicznymi. Jeden z nich biegnie z Niemiec i będzie dobudowywany na wysokości Kostrzyna. Import gazu obsługiwałoby PGNiG. Natomiast drugi rurociąg Słubicki obsługiwałby MOW..
Rozmowy pomiędzy przedstawicielami trzech firm trwają. Strona niemiecka ma przygotować list intencyjny w tej sprawie. Kolejne rozmowy są planowane w styczniu. Północna część województwa lubuskiego jest zasilana rurociągiem jamalskim, natomiast południowa gazem zaa-zotowanym ze złóż krajowych. Zieloną Górę zasila kopalnia Kościan, a Żary i Głogów kopalnia Radlin.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.