Analitycy sugerują, że Rosjanie zmniejszając dostawy gazu zamierzają osiągnąć trzy cele: wyeliminować pośredników w handlu gazem, zdobyć lepszą pozycję negocjacyjną w obliczu wygasającego z końcem roku kontraktu PGNiG z RosUkrEnergo, ale przede wszystkim wymóc zmianę ceny w ramach obowiązującego do 2020 r. kontraktu jamalskiego.

Jak dowiedziała się "Gazeta Prawna", PGNiG już od dłuższego czasu prowadzi negocjacje z Gazpromem.