Po prawie czterech latach prac, należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalnie "Borynia" i "Zofiówka" połączono pod ziemią ponad 2,5-kilometrowym przekopem. W 2011 r. połączenie obejmie też trzecią kopalnię - "Jas-Mos". Przedsięwzięcie, choć kosztowne, w przyszłości ma dać znaczne oszczędności m.in. w zakresie bardziej efektywnego transportu urobku oraz usprawnienia wentylacji podziemnych wyrobisk.
W przyszłości wydrążonymi pod ziemią przekopami część węgla z "Boryni" i kopalni "Jas-Mos" wyjedzie na powierzchnię szybem kopalni "Zofiówka". Zakłada się, że pierwsze tony urobku z "Boryni" trafią do "Zofiówki" za niespełna rok, w styczniu 2010.
Kolejny etap przedsięwzięcia obejmie wykonanie przekopu pomiędz położonymi 600 m pod ziemią wyrobiskami kopalni "Jas-Mos" oraz ulokowanymi 300 m głębiej wyrobiskami "Zofiówki". Tam również zamontowane będą taśmociągi. Całość ma być gotowa w 2011 r. Dzięki możliwości transportu węgla jednym szybem cały proces ma być tańszy.
Jak mówią przedstawiciele JSW, możliwość tańszego transportu węgla ma bardzo istotne znaczenie w okresie obecnej dekoniunktury na węgiel koksujący. W związku z kryzysem na rynku stali i koksu spółka realizuje plan kryzysowy, który w tym roku ma przynieść jej około pół miliarda złotych oszczędności.
Prace przy drążeniu przekopu ruszyły w lipcu 2005 roku od strony Zofiówki. Osiem miesięcy później przekop zaczęto drążyć w Boryni. Pracami zajmowały się firmy zewnętrzne. Wyrobisko ma 2,6 km długości, łączy poziom 900 KWK Zofiówka z poziomem 950 Boryni. Od strony Zofiówki wydrążono 1560 metrów, a od Boryni - 940.
Jeszcze w tym roku staną tam taśmociągi do transportu węgla. Tym samym tzw. systemy odstawy urobku obu zakładów zostaną połączone.Kolejny etap przedsięwzięcia obejmie wykonanie przekopu pomiędz położonymi 600 m pod ziemią wyrobiskami kopalni "Jas-Mos" oraz ulokowanymi 300 m głębiej wyrobiskami "Zofiówki". Tam również zamontowane będą taśmociągi. Całość ma być gotowa w 2011 r. Dzięki możliwości transportu węgla jednym szybem cały proces ma być tańszy.
Jak mówią przedstawiciele JSW, możliwość tańszego transportu węgla ma bardzo istotne znaczenie w okresie obecnej dekoniunktury na węgiel koksujący. W związku z kryzysem na rynku stali i koksu spółka realizuje plan kryzysowy, który w tym roku ma przynieść jej około pół miliarda złotych oszczędności.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.