To prawdziwa rewolucja w prywatyzacyjnych planach rządu, zarówno jeśli chodzi o wielkość dochodów, jak i spółki, które mają być sprzedane.
KGHM - jeden z największych wydobywców i przetwórców miedzi na świecie - był do tej pory traktowany niemalże jak "spółka strategiczna". I nic nie wskazywało na to, że skarb państwa pozbędzie się 41,7 proc. udziałów w konglomeracie, dających mu pełną kontrolę nad firmą.

Kolejnym gigantycznym zaskoczeniem jest gotowość Skarbu Państwa do sprzedaży akcji koncernu naftowego Lotos.
Około 10 miliardów zł z zakładanej sumy wpływów zostanie osiągnięte jeszcze w II połowie 2009 r.. Pozostała kwota - około 25 miliardów, w roku 2010.