Obecnie mało prawdopodobne jest, że negocjacje ze stroną rosyjską zakończą się 1 września, jak planowano.
Warunki, jakie proponuję Rosja są nie do przyjęcia przez polski rząd. Wiceminister Pawlak przewiduje, że Rosjanie, oczekując ustępstw z naszej strony, będą czekać do ostatniej chwili prowadząc negocjacje do końca roku. Jeśli taki scenariusz się sprawdzi, nowe porozumienie w kwestii dostaw gazu będzie obowiązywało od stycznia przyszłego roku.

Brak porozumienia z Rosjanami skutkować będzie brakiem blisko 1 mld m3 gazu rocznie. Jednak perspektywa takiej sytuacji nie jest, według ekspertów powodem do ustępowania i przyjmowania niekorzystnych dla naszego kraju warunków.

Wyjście z impasu może zapewnić pozyskanie gazu od zachodnich firm. W tej sprawie działa Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, Gaz-System i specjalny zespół ekspertów MG.