„Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że choć najmocniejszym graczem na tureckim rynku gazu jest państwowy koncern Botas, to od 2005 r., gdy Gazprom kupił pierwsze udziały w Bosphorusie, spółka ta zaczęła wygrywać przetargi na sprzedaż gazu odbiorcom przemysłowym i jej udział w runku znacznie wzrósł.