Jest to kolejna inwestycja Lotosu w krajach nadbałtyckich. Obecnie Lotos sprzedaje w nich oleje silnikowe a udział w rynku asfaltów za ubiegły rok szacuje się na 20%. Spółka jest również zaangażowana w projekty poszukiwawczo-wydobywcze w rejonie bałtyckim.    
Negocjacje z ExxonMobil w sprawie poszerzenia współpracy o republiki nadbałtyckie podjęto w roku ubiegłym. Lotos Paliwa dążył do zapewnienia sobie właściwego poziomu wpływów z prowizji agencyjnej oraz utrzymania bezpieczeństwa kredytowego przy współpracy wschodnimi kontrahentami zza wschodniej granicy. Po rocznych rozmowach cele zostały osiągnięte.
 ”Oprócz poszerzenia dotychczasowej działalności agencyjnej o nowe kraje partnerzy z ExxonMobil zaproponowali nam przejęcie obsługi całości własnego portfela klientów z Litwy, Łotwy i Estonii. To około trzystu firm transportowych” czytamy na stronach internetowych www.lotos.pl słowa Hanki Krzyżańskiej, prezes Lotos Paliwa.
Na początku dojdzie do transferu kilkudziesięciu klientów z republik nadbałtyckich, którzy od 1 września zostaną wyposażeni w karty co-brand LOTOS/ESSO.
Stan, jaki osiągnęła spółka obecnie stworzył kompleksową i nowoczesną międzynarodową ofertą flotową, konkurencyjną na rynku.
Od końca 2005 r. Lotos Paliwa pełni rolę przedstawiciela ExxonMobil w Polsce w kwestii pozyskiwania i obsługi funkcjonujących w ruchu międzynarodowym polskich firm transportowych dla wspólnie wydawanych kart flotowych LOTOS/ESSO. Dzięki tym kartom kierowcy mogą kupować paliwa i inne produkty czy usługi w sieci ESSO i na stacjach Shell w całej Europie. Na preferencyjnych warunkach mogą oni korzystać z usług w sieci złożonej z 13 tys. stacji paliw.
Korzystający z kart LOTOS/ESSO mają możliwość odzyskać zagraniczny podatek VAT. Łatwiej mogą np. płacić za tunele, promy, autostrady.