Według słów premiera Finlandii, Matti Vanhanena, decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w ciagu najbliższych dwóch miesięcy. Równocześnie premier zaznaczył, że decyzja ta nie będzie polityczna a Finlandia jest gotowa do sprawowania kontroli nad bezpieczeństwem środowiska Morza Bałtyckiego.

Decyzja na budowę północnego gazociągu zależy obecnie od zgody pięciu państw nadbałtyckich: Finlandii, Rosji, Niemiec, Szwecji i Danii. Rurociąg będzie łączyć Rosję z Niemcami, a jego trasa została wyznaczona na dnie Bałtyku.