W czerwcu Rosja przystąpiła do budowy ropociągu BTS-2, czyli drugiej część Bałtyckiego Systemu Rurociągowego (BTS). Rura ta ma stanowić alternatywę wobec magistrali "Przyjaźń". Rosyjski Transnieft nie wyklucza, że po zakończeniu rozbudowy BTS koncern zrezygnuje z wykorzystywania tej części rurociągu "Przyjaźń", która biegnie przez Białoruś i Polskę do Niemiec. Gdyby tak się stało Polska musiałaby całą ropę sprowadzać tankowcami przez gdański naftoport.

Zdaniem Budzanowskiego "nieprędko" dojdzie do zamknięcia "Przyjaźni"; jednak Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" przygotowuje się do inwestycji zwiększających pojemności magazynowe i zdolności przeładunkowe w gdańskim porcie. "PERN przygotowuje się do zwiększenia swoich pojemności magazynowych i świadczenia kompleksowej logistyki paliwowej, czyli magazynowania i przeładunku ropy i paliw" - powiedział Budzanowski.

Do koniecznych inwestycji realizowanych przez PERN, Budzanowski zaliczył też trzecią nitkę ropociągu Przyjaźń, która ma być gotowa w 2012 roku. Ma ona zwiększyć zdolność przesyłu ropy na odcinku od granicy z Białorusią do Płocka z ok. 40 do ok. 60 mln ton ropy rocznie.