Jaziew jest zdania, że rosyjsko-ukraińskie kłopoty mogłyby zostać rozwiązane, jeśli zostałoby powołane  międzynarodowe konsorcjum do zarządzania ukraińskimi sieciami przesyłowymi.

Premier Ukrainy w ubiegłym tygodniu powiedziała, iż jej kraj zmniejszy zużycie gazu i w 2010 r. kupi mniej surowca w stosunku do lat poprzednich. Z drugiej strony Gazprom nie chce zmniejszać dostaw na Ukrainę po w 2010 r., twierdząc, że Ukraina powinna wywiązać się z postanowień.
Z kolei strona ukraińska interpretuje wzajemne umowy jako elastyczne, w związku z czym dopuszcza możliwość zakupu gazu o 20% mniej lub więcej, niż zakładano w kontraktach.

W przyszłym roku nasz wschodni sąsiad chce odebrać od Rosji nie zaplanowane wcześniej 33 mld m3 niebieskiego paliwa, ale lecz jedynie 25-27 mld m3. (Dla przypomnienia - w roku 2008 Ukraina nabyła aż 52 mld m3 gazu).


Jaziew jest zdania, że rosyjsko-ukraińskie kłopoty mogłyby zostać rozwiązane, jeśli zostałoby powołane  międzynarodowe konsorcjum do zarządzania ukraińskimi sieciami przesyłowymi.

Premier Ukrainy w ubiegłym tygodniu powiedziała, iż jej kraj zmniejszy zużycie gazu i w 2010 r. kupi mniej surowca w stosunku do lat poprzednich. Z drugiej strony Gazprom nie chce zmniejszać dostaw na Ukrainę po w 2010 r., twierdząc, że Ukraina powinna wywiązać się z postanowień.
Z kolei strona ukraińska interpretuje wzajemne umowy jako elastyczne, w związku z czym dopuszcza możliwość zakupu gazu o 20% mniej lub więcej, niż zakładano w kontraktach.

W przyszłym roku nasz wschodni sąsiad chce odebrać od Rosji nie zaplanowane wcześniej 33 mld m3 niebieskiego paliwa, ale lecz jedynie 25-27 mld m3. (Dla przypomnienia - w roku 2008 Ukraina nabyła aż 52 mld m3 gazu).