Budowę gazociągu Nord Stream rozpoczęto w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Przy układaniu rurociągu wykorzystywana jest barka Castoro Sei (C6). Prace ruszyły w pobliżu wyspy Gotlandii, zlokalizowanej w odległości 675 km od punktu wyjścia rurociągu w Wyborg (Rosja). Prowadzenie działań na morzu jest kamieniem milowym w realizacji tego projektu. Rozpoczęcie morskiego etapu wprowadza projekt w już bardzo zaawansowaną fazę realizacji.

Jak powiedział Henning Kothe, dyrektor projektu z Nord Stream AG, na etapie pozyskiwania i wydawania pozwoleń, zostało udowodnione, że zaplanowana inwestycja jest technicznie bezpieczna i przyjazna dla środowiska. Dzięki budowie Gazociągu Północnego powstanie infrastruktura zapewniająca bezpieczne dostawy surowca do Europy w najbliższych dziesięcioleciach - mówił Kothe.

Obecnie przedsięwzięcie to jest jednym z największych projektów infrastrukturalnych na starym kontynencie. Instalacja będzie składać się z dwóch rurociągów, a średnica każdego z nich wynosi 1,153 m. Po zakończeniu jego budowy możliwe będzie transportowanie 55 mld m3 gazu rocznie do Europy.

Aby uskutecznić budowę tego połączenia gazowego, inwestor musiał uczestniczyć w wielu procesach przedinwestycyjnych wraz z dziewięcioma krajami nadbałtyckimi, w wyniku czego pozyskane zostały konieczne pozwolenia i zgody na realizację projektu. W badania środowiskowe, planowanie trasy przebiegu rurociągu i inne działania wstępne związane z wymogami bezpieczeństwa Nord Stream zainwestował ponad 100 mln EUR.

W trakcie realizacji projektu wykorzystywane będzie wiele statków do prowadzenia różnych działań jak np. transport rur, prace geodezyjne, zakotwiczania. Rurociąg będzie układany z poziomu trzech specjalnych barek: Saipem’s Castoro Sei dla większości morskich prac, Saipem’s Castoro Dieci w pobliżu niemieckiego brzegu (od czerwca 2010 r.) oraz  Allseas’ Solitaire w rejonie Zatoki Fińskiej (od września 2010 r.). Każdy z tych statków to \"pływająca fabryka\", gdzie cały czas odbywać się będzie przygotowywanie rur do instalacji. Każda z rur ma długość 12 m długości i waży około 25 ton. Będą one dostarczane z pięciu miejsc zlokalizowanych położonych wokół Morza Bałtyckiego. Na pokładzie barki rury będą odpowiednio przygotowywane i przycinane, zanim zostaną włączone w konstrukcję. Zanim to jednak nastąpi, każda spoina zostanie poddana badaniu ultradźwiękowemu, milimetr po milimetrze, aby potwierdzić ich jakość i wytrzymałość.