Na budowę kompleksu - elektrowni poligeneracyjnej wraz z systemem wychwytywania, transportu i zatłaczania CO2 (system CCS), Kędzierzyn potrzebuje 5-5,5 mld zł. To olbrzymi wydatek, dlatego istotne jest, by projekt spółek trafił na listę dotowanych przez Unię Europejską. 20 lipca dojdzie do spotkania z udziałem Jerzego Buzka, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, w którym uczestniczyć mają wysocy rangą przedstawiciele ministerstw skarbu, środowiska, infrastruktury, kancelarii premiera, a także przedstawiciele firm energetycznych i ZAK. Wsparcie rządowe potrzebne jest ze względu na skalę inwestycji. Aby być wpisane na listę 12 projektów flagowych Unii Europejskiej, państwo członkowskie do końca I kwartału 2011 r. powinno złożyć stosowny wniosek. Wpisanie na listę wiąże się z uzyskaniem dotacji unijnej i dostępem do kredytu w Europejskim Banku Inwestycyjnym. Unia rozpatrzy wnioski do końca 2011 r. Kędzierzyn i PKE są gotowe, by przystąpić do pierwszej tury konkursu.