Zdaniem rzecznika Mariner Energy, Patricka Cassidy, który wypowiadał się w telewizji CNBC, w czasie powstania pożaru platforma nie produkowała, nie prowadzono wierceń. Pracownicy, którzy w czasie wybuchu znajdowali się na platformie zostali bezpiecznie przetransportowani na inną platformę, a ich życiu nic nie zagraża.

Obecnie prowadzona jest akcja ratunkowa i próby powstrzymania pożaru. Po opanowaniu sytuacji poszukiwana będzie przyczyna pożaru.