Chemicy nie chcą być zależni od monopolisty, czyli PGNiG. Dlatego branża zamierza wybudować własny gazociąg łączący Polskę z Niemcami.

Branża chemiczna jest nie tylko największym odbiorcą gazu w Polsce, ale także głównym klientem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Polska Izba Przemysłu Chemicznego, która skupia największe firmy branży, postanowiła wybudować własny gazociąg łączący Polskę i Niemcy. W tym celu skorzysta z unijnego programu ChemLog, którego celem jest poprawa konkurencyjności chemii przez usprawnienie łańcucha dostaw w naszym regionie.
Do końca listopada br. powstanie studium wykonalności projektu budowy gazociągu. Połączenie umożliwi branży chemicznej dostęp do międzynarodowego rynku gazu i zakup surowca po niższej cenie, niż oferuje jej PGNiG, co poprawi konkurencyjność jej produkcji.
Ze wstępnych analiz wynika, że najkorzystniej byłoby wybudować takie połączenie gazowe w okolicy Polic. W studium są brane pod uwagę dwie trasy gazociągu: Bernau - Bornicke - Włodowo i Angermunde - Włodowo. Izba zamierza w grudniu przedstawić szczegóły projektu spółkom chemicznym. Na potencjalnych inwestorów gazociągu branża chemiczna wytypowała PKN Orlen, Anwil, Police, Puławy, Kędzierzyn, i Azoty Tarnów. Konieczny będzie również udział Gaz-Systemu. Gazociąg o przepustowości ok. 3 mld m sześc. rocznie ma powstać jak najszybciej.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.