Jak informuje Wyborcza.biz, powołując się na wypowiedź Aleksieja Millera - szefa Gazpromu, akcjonariusze konsorcjum South Stream umowę podpiszą w ciągu 10 kolejnych dni. Konsorcjum to tworzą: Gazprom, ENI, EDF i Wintershall. EDF i Wintershall mają mieć po 15% udziałów South Stream, ENI - 20%, a pozostałe udziały przypadną rosyjskiemu potentatowi gazowemu.

Planuje się, że pierwsza nitka Gazociągu Południowego powstanie w ciągu czterech lat. Zadaniem tej magistrali będzie transport do Europy Południowej i Środkowej około 63 mld m3 gazu rocznie.