Nowa spółka zajmie się zagospodarowaniem i przeróbką gazu, który obecnie jest spalany w trakcie eksploatacji złóż ropy w południowej części kraju. Chodzi o bardzo bogate złoża Rumaila, West Qurna 1 oraz Majnoon. Pozyskiwany gaz będzie przeznaczony na rynek wewnętrzny, a jego nadwyżki podlegać mogą eksportowi. Według szacunków firmy Shell, obecnie w Południowym Iraku spala się dziennie bezproduktywnie 700 mln stóp sześciennych gazu.