Plan koncernu Cheniere Energy jest „pierwszym zaakceptowanym przez amerykański rząd projektem budowy wielkich instalacji do eksportu skroplonego gazu. Terminal powstanie w obiekcie Sabine Pass LNG, zbudowanym z myślą o imporcie gazu do USA. Jednak po odkryciu metod wydobywania gazu z łupków terminal ten okazał się bezużyteczny, gdyż kraj ten dysponuje teraz ogromnymi ilościami gazu łupkowego. Jak informowaliśmy, gaz jest w Stanach Zjednoczonych najtańszy od 10 lat. 

Prace przy budowie zakładów do skraplania gazu mają ruszyć jeszcze w tym roku i pochłoną 4 mld USD. Ich eksploatacja ma rozpocząć się na przełomie 2015 i 2016 r. Planuje się, że z terminalu w Luizjanie będzie można eksportować w postaci skroplonej około 25 mld m3 gazu rocznie. Koncern już podpisał kontrakty na dostawy gazu z firmami: BG, Gas Natural Fenosa, Kogas i GAIL.

Z pewnością nie są to ostatnie firmy zainteresowane kupnem amerykańskiego gazu.Również kolejne koncerny starają się o możliwość budowy obiektów do ekspertu skroplonego gazu. Sempra Energy ogłosił, że za 6 mld USD chce za cztery lata zbudować instalacje do eksportu gazu w terminalu Hackberry w Luizjanie, zaś o zezwolenie na budowę tego typu instalacji w Lake Charles w Luizjanie stara się także amerykański fundusz Energy Transfer Equity.