Związkowcy przyjęli stanowisko, że konsultacje zerwane zostały z powodu postawy zarządu Kompanii Węglowej, który do planu naprawczego spółki wprowadzał ciągłe zmiany. Powodem jest też podpisanie umowy z Węglokoksem, dotyczącej sprzedaży 4 kopalń. Protestujący poinformowali również, że zarząd KW lekceważy ich stanowisko.

Prezes spółki Mirosław Taras uważa, że w obecnej sytuacji należy podjąć wszelkie kroki, które uchronią Kompanię Węglową przed upadłością.