W wywiadzie dla austriackiego dziennika "Die Presse" minister Aleksander Nowak wyjaśnił, że Gazprom musiał zmniejszyć dostawy, bo nie był w stanie zrealizować zwiększonych zamówień odbiorców.

Stwierdził on także, że zakończenie sporu gazowego leży po stronie ukraińskich polityków. Przypomniał, że Rosja nie wznowi eksportu gazu na Ukrainę, jeśli ta nie zapłaci za poprzednie dostawy. Jeśli Ukraina będzie zabierać część surowca przeznaczonego dla odbiorców zachodnich, może dla nich w trakcie zimy zabraknąć gazu.

Zobacz też: Gazprom: nie możemy zapewnić dodatkowych dostaw