W pierwszej połowie listopada zakończyła się operacja wstępnego schładzania rurociągów. Przeprowadzana była za pomocą azotu, który został dostarczony do Świnoujścia w formie ciekłej specjalnymi cysternami. Instalacja została sprawdzona pod kątem ewentualnych odkształceń i przemieszczeń spowodowanych schłodzeniem instalacji. Testy wypadły pomyślnie - osiągnięto schłodzenie na poziomie od zakładanego -130 stopni Celsjusza do nawet -150 stopni.

"Proces był prowadzony w systemie ciągłym, przez 24 godz. na dobę, przy stałym udziale Nadzoru Inwestorskiego - firmy Multiconsult oraz inwestora - spółki Polskie LNG" – podkreśla Maciej Mazur, dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Polskiego LNG.

Obecnie na terenie terminalu trwają ostatnie przygotowania do przyjęcia pierwszego metanowca ze skroplonym gazem ziemnym (LNG), który przypłynie w grudniu br. "Druga dostawa LNG do Świnoujścia, która zapewni gaz na dalsze próby eksploatacyjne, zostanie przeprowadzona w I kwartale przyszłego roku" - czytamy w komunikacie.

Więcej o terminalu LNG w Świnoujściu w temacie specjalnym