Szwedzkie wojsko sprzeciwia się wynajęciu spółce Nord Stream 2 portu w Slite na Gotlandii. Głównym powodem sprzeciwu są kwestie bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego.
Konsorcjum chce wynająć port na Gotlandii. Fot. Nord Stream 2 AG
W połowie września inwestor rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2 złożył u szwedzkich władz wniosek o pozwolenie na budowę kolejnej magistrali gazowej przez Bałtyk.
Konsorcjum wyraziło chęć wynajęcia położonego strategicznie na wschodnim wybrzeżu wyspy Gotlandia portu Slite. W tym miejscu miałyby być gromadzone rury, a następnie transportowane statkami na środek Bałtyku.
O ewentualnym udostępnieniu portu w Slite zadecyduje samorząd Gotlandii, który z tytułu wnoszonych przez inwestora opłat może zarobić do 50 mln koron (ponad 5 mln euro). Na razie samorząd czeka na decyzję rządu w sprawie pozwolenia na budowę gazociągu.
Złożony w Sztokholmie przez spółkę Nord Stream 2 AG wniosek z prośbą o zezwolenie na inwestycję jest w trakcie rozpatrywania. Dokument zawiera opis techniczny, mapy przebiegu oraz studium oddziaływania inwestycji na środowisko.
Na Gotlandii w latach 90. XX w. zlikwidowano jednostkę wojskową, uznając, że nie ma już zagrożenia ze Wschodu. Jednak szwedzkie wojsko powróciło 4 września br. powróciło na Gotlandię; rozmieszczono tam 150 żołnierzy sił szybkiego reagowania.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.