Alijew podkreślił, że Azerbejdżan stał się producentem i eksporterem ropy naftowej i gazu ziemnego. Kraj wkrótce będzie w stanie zaopatrywać swoich sąsiadów oraz kraje europejskie. Podkreślił, że Azerbejdżan posiada 2,6 mld m3 rezerw gazu.

Odnosząc się do południowego korytarza gazowego, który obejmuje trzy główne projekty rurociągowe, Alijew powiedział w 87% gotowy jest gazociąg Południowy Kaukaz, w 44% gazociąg TAP (Trans Adriatic Project), a TANAP w 77%. 93% zaawansowania osiągnięto też w projekcie złoża gazowego Szah Deniz.

Korytarz południowy obejmuje rozbudowę systemu gazociągów przez Azerbejdżan i Gruzję (Gazociąg Kaukaz), z Azerbejdżanu przez Gruzję i Turcję do Europy (TANAP) oraz budowę rurociągu TAP przez Grecję, Albanię do Włoch i dalej do Europy. Głównym celem jest bezpośredni przesłał gazu ziemnego z rejonu Morza Kaspijskiego do Europy.


Alijew podkreślił, że cały ten wielki, zakrojony na szeroką skalę projekt, wymaga inwestycji o wartości 40 mld USD. Dodał również, że projekt bardzo się rozwinął pod względem geograficznym i możliwe, że w przyszłości będzie miał jeszcze większy zasięg.

Projekt TANAP jest realizowany przy wsparciu Unii Europejskiej. Gaz ze złoża kaspijskiego Szah Deniz ma popłynąć do krajów unijnych. Początkowo przepustowość rurociągu wyniesie 16 mld m3 gazu rocznie. Planuje się jej zwiększenie w dwóch kolejnych etapach: w 2023 r. do 23 mld m3 i w 2026 r. do 31 mld m3. W konsorcjum budującym TANAP 58% udziałów posiada azerska państwowa spółka energetyczna Socar, 30% należy do tureckiej państwowej firmy Botas, a 12% do brytyjskiego potentata paliwowego BP. Koszt tej inwestycji to około 10 mld USD. Zgodnie z zapowiedziami zostanie uruchomiony w 2018 r.

Przeczytaj także: Kolejny gazociąg przetnie Bałtyk w 2020 r.