Gliwicka kopalnia Sośnica ma dodatnie wyniki finansowe i, jak twierdzi wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, broni się ekonomicznie. W ten sposób spełnia kluczowy warunek dalszego działania. Wiceszef resortu ma rekomendować, by kopalnia pozostała w strukturach Polskiej Grupy Górniczej (PGG).
Przyszłość KWK Sośnica jest jeszcze niepewna. Decyzje nie zostały podjęte. Wyniki kopalni są jednak dobre. Pawel Szczepanski/Shutterstock
Kopalnia Sośnica została wymieniona w załączniku do dokumentu z listopada 2016 r., którym Komisja Europejska notyfikowała pomoc publiczną na restrukturyzację polskiego górnictwa. W dokumentach oznaczono ją jako obiekt do potencjalnego przekazania do likwidacji w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, ze względu na to, że w 2015 r. przyniosła największą stratę w PGG.
Zakład podjął jednak działania naprawcze, a dzięki nim osiągnął w ubiegłym i obecnym roku rentowność. Polska Grupa Górnicza zapowiadała, że decyzje dotyczące przyszłości KWK Sośnica zapadną po analizie wyników za pierwsze półrocze 2018 r. oraz prognoz. Jak potwierdził Tobiszowski, wyniki kopalni są dobre.
Jeśli chodzi o Sośnicę wyniki są pozytywne, ona się broni ekonomicznie, a to był kluczowy warunek, który otrzymaliśmy od Komisji Europejskiej: że jeśli kopalnia Sośnica będzie bronić się ekonomicznie, to wtedy pozostawiamy ją jako funkcjonującą kopalnię. I ten warunek jest spełniany – powiedział Polskiej Agencji Prasowej (PAP) wiceminister.
12 lipca planowane jest spotkanie zarządu PGG i przedstawicieli resortu energii ze stroną społeczną PGG. Wtedy wyznaczymy sobie termin – myślę, że do września – aby Sośnica stała się przedmiotem rozmowy – wyjaśnił Tobiszowski. Pozostawienie kopalni w PGG wymaga negocjacji z Komisją Europejską.
Przeczytaj także: Brytyjska spółka chce odebrać koncesję JSW
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.