Homeltransnafta, białoruski operator rurociągu Przyjaźń, poinformował o oczyszczeniu systemu z brudnej ropy, jak podaje białoruska agencja państwowa BiełTA.
Białoruski system jest już czysty po kwietniowej katastrofie związanej z zanieczyszczeniem ropy nafyowej z Rosji. Fot. diter/Adobe Stock
- Z Rosji na zachód dotarła zanieczyszczona ropa naftowa
- Polska wstrzymała dostawy surowca z Rosji i korzystała z zapasów oraz surowca dostarczonego drogą morską
- Homeltransnafta zapewnia, że system już oczyszczono
Wszystkie działania w zakresie usunięcia ropy niespełniającej norm w rurociągach magistralnych i zbiornikach na terytorium Białorusi zostały zakończone 11 lipca br. 12 lipca do godz. 13 rurociąg od granicy kraju do węzła w rosyjskiej Unieczy został oczyszczony – podano w komunikacie.
Tym samym białoruski operator zrealizował założenia tzw. mapy drogowej dotyczącej oczyszczenia rurociągu i „zwrotu” zanieczyszczonej ropy do Rosji wcześniej niż przewidywał grafik.
Jak tłumaczył Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, czyszczenie systemu przesyłowego i magazynowego w Polsce z brudnej rosyjskiej ropy zabierze od 5 do 6 miesięcy. Na czym polega pozbywanie się brudnej ropy? Na rozcieńczaniu jej czystym surowcem – w taki sposób surowiec doprowadza się do stanu akceptowalnego z technologicznego punktu widzenia.
19 kwietnia br. poinformowano, że rurociągiem Przyjaźń przez Białoruś płynie zanieczyszczona ropa. Jakość surowca była na tyle zła, że zagrażała funkcjonowaniu rafinerii. W ropie z Rosji zaobserwowano zwiększone stężenia chlorków organicznych. 24 kwietnia br. PERN wstrzymał odbiór dostaw zanieczyszczonej ropy. Odbiory wznowiono 9 czerwca.
Wszystkiego o dostawach ropy do Polski dowiesz się TUTAJ.
Przeczytaj także: Nowe prawo energetyczne zmieni warunki magazynowania paliw
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.