Poszukiwania prowadzono w obrębie koncesji PL939 położonej w południowej części Morza Norweskiego. W wyniku analizy pobranych próbek stwierdzono obecność lekkiej ropy naftowej. Według oszacowań opublikowanych przez norweską administrację naftową zasoby wynoszą od 19 do 63 mln baryłek (około 2,1–7,1 mln ton).

Złoże na prospekcie Egyptian Vulture będzie stanowić uzupełnienie naszego portfolio wydobywczego na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. W centrum strategii biznesowej PGNiG pozostaje gaz ziemny, jednak wydobycie ropy naftowej pozwala nam na dywersyfikację i optymalizację naszej działalności w tym regionie – podkreślił Paweł Majewski, prezes PGNiG.

Surowiec znajduje się w utworach piaskowca z okresu kredy. Są one częścią formacji skalnej Lange. Głębokość morza na obszarze odkrytego złoża wynosi 301 m. Głębokość odwiertu poszukiwawczego osiągnęła 3883 m pod poziomem morza. W trakcie wierceń pobrano próbki i przeprowadzono pomiary geofizyczne przeznaczone do dalszej, pogłębionej analizy. Na podstawie jej wyników zostanie dokonana ocena możliwości zagospodarowania odkrytych zasobów. Koncesjonariusze nie wykluczają podłączenia złoża do istniejącej infrastruktury sąsiednich złóż znajdujących się już w eksploatacji.

PGNiG Upstream Norway ma w koncesji 30% udziałów. Jej operatorem jest Equinor Energy (55%). Pozostałe 15% należy do Longboat Energy. Polska spółka posiada udziały w 58 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Z oszacowań spółki wynika, że w 2022 r. produkcja węglowodorów wzrośnie do ponad 2,5 mld m3 gazu ziemnego – na 2021 r. zakładany wynik to 0,9 mld m3. Szybki wzrost wynika z przejęć, uruchomienia wydobycia z nowych złóż oraz z dodatkowych odwiertów. Aktualnie gaz i ropa są wydobywane z 14 złóż.

Przeczytaj także: Lotos uruchomił wydobycie ropy naftowej ze złoża Yme w Norwegii